Pielęgnacja włosów

Świadoma pielęgnacja włosów jest niezbędna, aby utrzymać je w dobrej kondycji. Tymczasem często z niej rezygnujemy, stosując odżywkę bez spłukiwania tylko od święta i całkowicie unikając masek czy olei. Takie działanie niekorzystnie wpływa na stan włosów, szczególnie tych farbowanych, rozjaśnianych i zniszczonych, sprawiając, że stają się one suche, matowe i poplątane. Pielęgnacja włosów nie musi być jednak trudna i skomplikowana, jeśli będziemy przestrzegać kilku zasad przedstawionych w tym poradniku.

Poznaj stopień porowatości swoich włosów

Porowatość włosów to nic innego jak stopień odchylenia łusek od kory włosa. Im bardziej odchylona łuska, tym większa porowatość. Rozpoznanie tej cechy włosów pomoże nam dobrać kosmetyki odpowiednie do ich pielęgnacji. Wyróżniamy 3 typy porowatości:

Włosy niskoporowate – są gładkie, lśniące i miękkie w dotyku, ponieważ ich łuski przylegają do siebie. Wyglądają na zdrowe, jednak trudno poddać je jakiejkolwiek stylizacji. Ten typ włosów najbardziej skorzysta z olei, które mają małe cząsteczki, mogące dostać się między ich łuski, takich jak olej kokosowy, babassu, masło Shea i masło kakaowe. Włosy niskoporowate lubią nawilżające odżywki, które nie pozbawią je objętości. Treściwe maski będą im służyć, jeśli będą stosowane około 2 razy w miesiącu.
Włosy średnioporowate posiadają cechy mieszane pozostałych typów włosów i występują u większości ludzi. Nie są suche, ale nie tworzą też gładkiej tafli, są raczej podatne na stylizację, choć nie tak bardzo, jak włosy wysokoporowate. W ich pielęgnacji sprawdzi się olej winogronowy, oliwa z oliwek czy olej kameliowy. Włosy średnioporowate lubią produkty nawilżające i dociążające.
Włosy wysokoporowate – ich łuski są mocno odchylone, a same włosy raczej suche i matowe. Szybko schną i są podatne na stylizację. Włosy kręcone i rozjaśniane są z reguły wysokoporowate. Należy pielęgnować je olejami o dużych cząsteczkach, takimi jak olej jojoba, awokado, liany lub olej z kiełków pszenicy. Włosy wysokoporowate wymagają mocnego nawilżenia i treściwych kosmetyków, lubią także produkty z proteinami.

Określenie porowatości włosów może być przydatną wskazówką w doborze odpowiedniej pielęgnacji, szczególnie w wybraniu tych olei, które będą dla włosów optymalne.

Zachowaj równowagę PEH

Skrót PEH odnosi się do trzech grup substancji – protein, emolientów i hukamentów. Zachowanie równowagi w ich stosowaniu to klucz do osiągnięcia pięknych włosów.

Proteiny, czyli białka, są budulcem włosa, więc produkty, które je zawierają, uzupełniają ubytki w pasmach, wygładzają je i nadają im objętość. Włosy stają się mocniejsze i bardziej odporne na uszkodzenia. W kosmetykach znajdziemy je pod nazwami: Milk protein (proteiny mleczne), Silk (proteiny jedwabne), Elastin (elastyna), Collagen (kolagen), Keratin (keratyna), Gelatin (żelatyna), Hydrolized Wheat Protein (pszenica hydrolizowana), Hydrolyzed Soy Protein (soja hydrolizowana), Cysteine (l-cysteina), Arganine (arganina), Methionine (metionina), Serine (seryna). Stosowane w nadmiarze, proteiny mogą sprawić, że włosy staną się sztywne, matowe, suche i oklapnięte. Po odżywce z proteinami na włosy warto nałożyć produkt emolientowy. Niedobór białek w pielęgnacji sprawi, że kosmyki będą oklapnięte i pozbawione objętości, a ich końcówki będą się rozdwajać. Proteiny warto stosować raz na 2-3 tygodnie i należy trzymać je na włosach około pół godziny.

Emolienty tworzą na powierzchni włosa okluzyjny film, który zapobiega utracie wilgoci, chroni go przed zniszczeniami, wygładza kosmyki, dodaje im blasku i pozwala na „zamknięcie” we włosach składników odżywczych. Do emolientów zaliczamy oleje, które dobiera się w zależności od porowatości włosów, ale także: Cetearyl alcohol, Cetyl alcohol (alkohol cetylowy), Myristyl alcohol (mirystynian mirystylu), Stearyl alcohol (alkohol stearylowy), Amodimethicone, Dimethicone, Dimethiconol (silikony), Lanolin (lanolina), Parrafin (parafina), Mineral oil (olej mineralny). Nadmiar emolientów w pielęgnacji sprawi, że włosy będą oklapnięte, obciążone i będą się strączkować, natomiast ich niedobór prowadzi do puszenia się włosów i ich zmatowienia, a także nadmiernego elektryzowania się.

Hukamenty to substancje o właściwościach nawilżających, które pochłaniają wodę i zatrzymują ją we włosie. Dzięki hukamentom włosy są gładkie, elastyczne, pełne blasku i miękkie w dotyku. Do tych substancji zaliczamy: Aloe Barbadensis Leaf Juice (sok z liścia aloesu), Glycerin (gliceryna), Hyaluronic Acid (kwas hialuronowy), Sodium Lactate (mleczan sodu), Urea (mocznik), Betaine (betaina), Propylene Glycol (glikol propylenowy), Sorbitol (sorbitol). Niedobór hukamentów w pielęgnacji sprawi, że będą one matowe, suche i szorstkie, a ich nadmiar prowadzi do puszenia się włosów i utraty objętości. Produkty hukamentowe najlepiej łączyć z tymi emolientowymi, ponieważ emolienty mają zdolność do zamknięcia wilgoci we włosie. Z tych substancji lepiej zrezygnować w deszczową pogodę, ponieważ włosy mogą spuszyć się od nadmiaru wilgoci.

W zachowaniu równowagi PEH nie chodzi o to, aby dostarczać włosom każdej grupy składników po równo. Zapotrzebowanie na proteiny, emolienty i hukamenty różni się w zależności od porowatości włosów, ale także od ich aktualnych potrzeb, wynikających na przykład z pogody. Niestety nie istnieje jedna skuteczna metoda na określenie odpowiednich proporcji składników z tych trzech grup. Wiedza w tym temacie płynie z doświadczenia i obserwowania jak włosy wyglądają po określonych produktach.

Polub się z odżywkami, maskami i olejami

Odżywki, maski i oleje do włosów stanowią podstawę ich pielęgnacji. Warto dobierać je na podstawie zawartości składników aktywnych, nie sugerując się przeznaczeniem na etykietach. Oleje do włosów to te same oleje, które wykorzystujemy między innymi w kuchni. Znajdziemy je w sklepach, ale także w drogeriach i aptekach.

Odżywki działają na powierzchni włosa, a ich zadaniem jest szybka poprawa ich wyglądu oraz ułatwienie rozczesywania. Należy stosować je po każdym myciu włosów, wcierając je w kosmyki od ucha w dół, a następnie spłukując po kilku minutach. Odżywkę nakładamy tak, jakbyśmy głaskali włosy złożonymi dłońmi. Odżywki bez spłukiwania mają na celu przede wszystkim ułatwienie rozczesywania i nadanie włosom blasku. Jeśli nie obciążają i nie przetłuszczają nadmiernie kosmyków, możemy stosować je po każdym myciu włosów, a także pomiędzy myciami, aby odświeżyć fryzurę.

Maski do włosów zawierają więcej składników aktywnych niż odżywki, są gęstsze i bardziej treściwe. Można pozostawić je na wilgotnych włosach około 30 minut, a głowę w tym czasie warto nakryć czepkiem lub ręcznikiem, aby pod wpływem ciepła substancje aktywne wniknęły we włosy. Maski mają za zadanie uelastycznić, nawilżyć i nadać blask klasykom, a także dogłębnie je odżywić. Powinno się je stosować 2-3 razy w tygodniu. Nakładamy je w ten sam sposób jak odżywki, delikatnie wmasowując we włosy.

Olejowanie włosów najlepiej wykonywać raz w tygodniu. Dobór oleju zależy od porowatości włosów, natomiast produkt możemy trzymać na głowie od 15 minut do kilku godzin. Olej można nakładać na włosy suche, mokre i na podkład nawilżający (aloes w żelu, gliceryna, odżywka hukamentowa i inne). Już niewielka ilość oleju – około 1 łyżki stołowej – powinna wystarczyć na pokrycie długich i gęstych włosów. Olej zmywamy z włosów, nakładając na nie odżywkę. Produkt wmasowujemy, spłukujemy, a następnie myjemy włosy. Pamiętaj, że olej jest czym innym niż olejek – ten drugi oznacza serum silikonowe, które nie jest przeznaczone do olejowania.

Jak zastosować te porady w praktyce?

Przed rozpoczęciem świadomej pielęgnacji warto poznać stopień porowatości swoich włosów (zapoznaj się ze wpisem „Jak określić porowatość swoich włosów?”) oraz nauczyć się czytać składy produktów. Choć nie istnieje zbiór zasad mówiący o tym, że odżywka marki X sprawdzi się na każdym typie włosów, a hukamenty powinniśmy stosować dwa razy w tygodniu, małymi krokami każdy z nas jest w stanie dopasować pielęgnację włosów tak, aby każdy dzień był „good hair day”. Jak to zrobić?

Sklasyfikuj produkty, które posiadasz, pod kątem składników aktywnych – hukamentów, protein i emolientów. Jeśli kupujesz nowy kosmetyk, przeczytaj jego skład. Pamiętaj, że składniki podawane są w kolejności od najwyższego do najniższego stężenia procentowego. Więcej o czytaniu składów znajdziesz we wpisie „Jak czytać składy kosmetyków?”
Niektóre produkty oznaczone są jako produkt emolientowy, hukamentowy lub proteinowy już na przedniej etykiecie. Niestety określenia takie jak „odżywka nawilżająca” lub „maska do włosów zniszczonych” powiedzą nam niewiele o właściwościach produktu. Wtedy, czytając skład, zwróćmy uwagę na 5-7 pierwszych składników występujących po Aqua.
W rozpoznaniu składników pomogą nam rozmaite strony internetowe, które podają, czy dana substancja jest hukamentem, emolientem czy proteiną. Dla przykładu, odżywka ma w składzie następujące składniki: Aqua, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cucurbita Pepo (Pumpkin) Seed Oil, Behentrimonium Chloride, Inulin. Po ich identyfikacji widzimy, że są to kolejno: woda, emolient, emolient, emolient, konserwant oraz hukament, jest więc to odżywka emolientowa.
Gdy sklasyfikujemy swoje kosmetyki, pora zacząć ich używać i obserwować, jak włosy wyglądają po każdej kombinacji. Początkujący mogą sugerować się poniższymi wytycznymi:

włosy wysokoporowate – potrzebują najwięcej emolientów, mniej hukamentów, najmniej protein,
włosy średnioporowate – wymagają najwięcej emolientów, następnie hukamentów i protein w podobnej ilości,
włosy niskoporowate – najczęściej stosujemy proteiny i hukamenty, najrzadziej emolienty.

Jeśli chodzi o częstotliwość stosowania, na początek warto zacząć od następującej konfiguracji:

proteiny – co 3-4 mycia,
hukamenty – co 2-3 mycia,
emolienty – co każde mycie jako drugi produkt oraz jako jedyny produkt w dni, w które nie stosujesz innego kosmetyku.

Dla przykładu, osoba, która posiada włosy wysokoporowate i myje je 4 razy w tygodniu, może wypróbować następującą pielęgnację:

Dzień 1: przed myciem włosów olej z awokado, po umyciu odżywka hukamentowa.
Dzień 2: po umyciu włosów maska proteinowa
Dzień 3: przed myciem włosów maska emolientowa pod czepek, po umyciu odżywka hukamentowa
Dzień 4: po umyciu włosów odżywka hukamentowa zmieszana z olejem jojoba.

Kosmetyki oraz częstotliwość ich używania modyfikuj, obserwując, jak po ich zastosowaniu wyglądają Twoje włosy. Na przykład – jeśli stosujesz się do powyższego planu, a włosy są spuszone, oznacza to, że do pielęgnacji musisz wdrożyć więcej protein.

Nawet najlepiej dobrana pielęgnacja nie jest w stanie zregenerować rozdwojonych końcówek włosów, jednak na pewno pomoże zapobiec ich niszczeniu w przyszłości. Świadome dbanie o włosy warto więc rozpocząć od ścięcia zniszczonej części kosmyków. Dobrze dobrana i regularna pielęgnacja może sprawić, że włosy będą zdrowe, gładkie, nawilżone, elastyczne i miękkie w dotyku. Pierwsze efekty zauważysz już po około miesiącu.